WOW! Co to był za dzień ! spotkania z wolontariuszami, którzy od ponad 2 lat wyprowadzają z nami psiaki „covidowe”, z właścicielami psiaków, którym pomagaliśmy na kwarantannie, z darczyńcami, którzy od wielu tygodni wspierają nas w akcji pomocowej dla czworonożnych uchodźców z Ukrainy, z goścmi z Ukrainy, których pupilami się opiekujemy, z cudownymi mieszkańcami Wrocławia, którzy przyszli wrzucić grosik do naszej puszki .
Godziny spędzone na rozmowach , wspomnieniach , tworzeniu , motaniu, spacerach. DZIĘKUJEMY WAM ZA CUDOWNY DZIEŃ!
Dziękujemy też naszym koordynatorom warsztatów – Joli za cudowne opowieści o magii zawartej w tworzonych lalkach motankach , Wioli za ogromne serce dla dzieciaków, z którymi tworzyła gadżety dla zwierzaków , Marinie za kilometry przedeptane po Ostrowie Tumskim , gdzie nawet rodowici wrocławianie odkrywali miejsca dotąd niezauważane.
I specjalne podziękowania dla naszej kochanej doktorki Joannie Kin z Przychodnia weterynaryjna TIMON, która nie tylko ze wsparciem Safe Animal dzielnie czipowała zwierzaki , żeby były bezpieczne, ale tak się wkręciła w handmade, że została z nami do końca i wymotała sobie własną lalkę na szczęście.
Do zobaczenia za rok